PO raz 30 : D

a gdybyśmy uciekli, gdzie nikt nigdy nie był, zaczęli od początku nie patrząc na potrzeby.

Heeeeei : *
Jest dooobrze :D
W szkole, nudy, na matmie nie było sprawdzianu, bo pani się dni pomyliły i jest jutro, okey : ) Na niemcu kartkówka, 3 będzie, więc oke, i tak z niemca nie będę miała lepszych ocen. Angol nuda, nuda, nuda : ] Potem Fizyka, niezapowiedziana kartkówka, ale dałam radę : }Na polaku takie tam, nic szczególnego : ] I rela, znów kartkówka  nie napisałam tylko jednej rzeczy, mam nadzieję, że będzie 5 : )  i na kodzi, to sobie zjadłam frytasy, i uczyliśmy się mówić jak najdłużej na jednym wydech, bo będziemy prowadzić szkolne radio, to nam się przyda : > i moje "siedzi jadźka na dujaju" xD no i zajęcia dodatkowe z polaka, duuuużo śmiechu : )
W domu to zaczęłam robić kartkę z techniki, w necie nic nie było, ale mi się przypominało  że mam encyklopedię, to będę wieczorem pisała : / i kolejka po spisywanie ode mnie, zawsze spoko : >
tymczasem Kawka i się relaksujemy, przed cieżką pracą, elo : *