czwartek, 28 czerwca 2012

Po raz 9, fuck yeah !

Heeeeeej : D jestem bardzo happy. bo koniec roku : ))) no więc u mnie wszystko ok, może tylko, żeby nie wczorajszy wieczór, grrrr, nie chcę tak ! dziś sprzątanie klasy, nie było tak jak myślałam, bo kilka osób... no ale powrót ze szkoły mi wszystko zrewanżował "końcyk" : D dziś jak zwykle pewnie pójdę na spacer z Kamilą i muszę ubrania na jutro przygotować : ] plany mam jak na razie do czwartku, ale w piątek może zalew się zaliczy, a w sobotę miasto [?] jutro po "szkole" idziemy z Ola zanieść papiery do gimka, bo się dziewczyna sama zgubi : )) w sobotę z tego co wiem to miasto i na loooody, za które nie muszę płacić : P i pakowanie, a w niedzielę do Olsztyna : * tam też już są plany : ) noo dobra, spadam, eloo : **

PS: -milka- odpisał yeah, yeah, yeah! : DDDDDD
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz